piątek, 21 grudnia 2012

Rozstania

Nie lubię rozstań...chyba jak każdy.
Ale przychodzi czas kiedy naszym koleżankom, kolegom, przyjaciołom, przyjaciółkom kończą się wizy i kontrakty i musza wracać do siebie.
Pożegnałam już kilkoro Ukraińców i Ukrainek i łatwo nie było.

Były łzy..............................dużo łez :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz